7

1_2015

Przyjechali tu z Hrebennego. Tam wszystko zostawili, a tu wszystko było. Było boisko sportowe z amfiteatrem, kościół, szkoła, poczta, piekarnia, policja, zadbane aleje. W domach były łazienki z wannami, elektryczność i wygodne łóżka. (W niektórych leżeli jeszcze starzy ludzie, którzy nie mieli sił, aby uciekać).
Co roku przyjeżdża tu autokar Niemców. Każdy idzie do swojego dawnego domu rodzinnego, w odwiedziny do obecnych gospodarzy.
„Nasz Helmut, to ma już po osiemdziesiątce, nie? To zdjęcie, co pani zrobiła, to wyślemy mu może?”